 |
 |
Budowa linii pabianickiej na Małym Skręcie w Ksawerowie.
Widok w kierunku Rudy Pabianickiej.
Foto:
ze zbiorów MKM MPK-Łódź; 1900 lub 1901 r. |
Zajezdnia Chocianowice
na początku XX w.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź.
|
|
|
17
stycznia 1901 r. ruszyły tramwaje z Łodzi przez Rudę Pabianicką do
Pabianic. |
|
Wraz z nową linią swoją
działalność rozpoczęła zajezdnia Chocianowice. Początkowo posiadała
ona niewielką, czterotorową halę o powierzchni 692 metrów
kwadratowych. Rok później wydłużono ją o kolejne 595 metrów
kwadratowych.
Trasa na terenie Rudy Pabianickiej była jednotorowa z mijankami.
Tor biegł na wydzielonym pasie po zachodniej stronie Szosy
Pabianickiej. W 1903 r. wybudowano na kolei obwodowej wiadukt, który
przez wiele lat był punktem granicznym między Łodzią, a Rudą. Od
wiaduktu do obecnej ul. Długiej tramwaje zatrzymywały się na pięciu
przystankach.
Linię obsługiwały czteroosiowe wagony silnikowe typu GE-58
"Berlinka", które posiadały przedziały pasażerskie II i III klasy oraz
dodatkowy przedział pocztowy z osobnym wejściem (około 1910 r.
przedziały te zlikwidowano). Wagony kursowały pojedynczo lub w
składach z dwuosiowymi doczepami typu GE. Obsługą takiego składu
zajmował się motorniczy i jeden konduktor, który ponosił służbową i
finansową odpowiedzialność za gapowiczów. Doprowadziło to do nadużyć
konduktorów, którzy narażali się na duże niebezpieczeństwo przechodząc
w czasie jazdy z wagonu do wagonu. Na fakt ten zwróciła uwagę łódzka
prasa. Po pewnym czasie stopnie wejściowe w wagonach wydłużono tak,
aby konduktorzy mogli bez przeszkód przechodzić między wagonami w
czasie jazdy. Dodatkowo na czołowych burtach mocowano specjalne
uchwyty. Dostarczane po 1909 r. nowe wagony już fabrycznie wyposażano
w te elementy.
27 marca 1907 r. car
Mikołaj II podpisał zezwolenie na utworzenie spółki akcyjnej -
Towarzystwa Łódzkich Wąskotorowych Elektrycznych Kolei Dojazdowych,
które na mocy tej decyzji rozpoczęło swoją działalność 1 lipca 1908 r.
(dalej: ŁWEKD).
W maju 1908 r. wybudowano nowy, jednotorowy odcinek przy Szosie
Piotrkowskiej (obecnie ul. Rudzka), który liczył 1810 metrów długości.
Na trasie znajdowały trzy przystanki. Pierwszy nazywał się wówczas
Janówek i znajdował się przy obecnej ul. Przestrzennej. Drugi nazywał
się Stara Karczma i znajdował się przy obecnej ul. Scaleniowej. W
późniejszych latach wybudowano w tym rejonie mijankę (na wysokości
dzisiejszej Jednostki Straży Pożarnej nr 6). Trzeci przystanek
znajdował się na końcu trasy przy obecnej ul. Popioły. Tam ułożono
mijankę. Na krańcówce wybudowano tymczasową poczekalnię. W 1912 r.
oddano do użytku nową poczekalnię oraz zamontowano na zewnątrz zegar.
Krańcówkę od tej pory zaczęto nazywać "Ruda Zegar". Nazwa ta wciąż jest używana przez starszych
mieszkańców Rudy mimo, że tramwajów nie ma na ulicy Rudzkiej od 1996
r., a sam zegar od wielu lat jest eksponatem w Muzeum Komunikacji
Miejskiej MPK-Łódź przy ul. Wierzbowej.
|
 |
 |
Wagon GE58 "Berlinka"
na końcowym przystanku
w Rudzie Pabianickiej.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź; ok. 1912 r. |
Fragment linii
pabianickiej w rejonie rzeki Ner.
W głębi zajezdnia Chocianowice.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź; ok. 1912 r. |
|
|
Oprócz odnogi do Rudy
Pabianickiej, ŁWEKD wybudowały w 1910 r. trasy do Konstantynowa
Łódzkiego i Aleksandrowa Łódzkiego. Ułożono także drugi tor w ciągu
Szosy Pabianickiej. Wraz z rozbudową sieci zakupiono nowy tabor i
powiększono remizę na Chocianowicach. Jeszcze w 1909 r. dotarły
pierwsze wagony silnikowe typu U104 z Rygi, które były dłuższe od
"Berlinek" o ponad dwa metry. W sumie zakupiono 17 takich pojazdów
oraz 34 dwuosiowe doczepy oznaczone takim samym typem. Tramwaje te
skierowano głównie na linie pabianicką i zgierską. W związku z ich
dostawami remizę na Chocianowicach powiększono o następny segment hali złożony z trzech
torów. Drewniany parkan wzdłuż Szosy Pabianickiej zastąpiono murowanym
ogrodzeniem.
Wszystkie wagony kursujące na liniach pabianickiej i rudzkiej
stacjonowały w Chocianowicach. W 1912 r. "Ilustrowany Przewodnik po
Łodzi i okolicach" podawał, iż pociągi kolejki podmiejskiej do
Pabianic kursują co 30 minut, natomiast do Rudy Pabianickiej co 40
minut.
7 sierpnia 1914 r. Zarząd ŁWEKD polecił Dyrekcji
przedsiębiorstwa budowę trasy z Rudy Pabianickiej przez Gadkę Starą,
Rzgów do Tuszyna. Z uwagi na ograniczoną moc elektrowni w zajezdni
Chocianowice trasy nie można było wówczas zelektryfikować. Jeszcze w
1914 r. zakupiono w niemieckiej firmie A. Borsig dwuosiowy parowóz na
tor 1000 mm. Był to tendrzak o mocy 125 KM. Kolejny trzyosiowy parowóz
o podobnych parametrach zakupiono na początku 1916 r.
Nowa trasa miała powstać do końca 1914 roku, jednak do
realizacji zaplanowanej inwestycji nie doszło z powodu zmian
polityczno-gospodarczych, związanych z wybuchem wojny. Ostatecznie
trasę zbudowano między listopadem 1915 r., a kwietniem 1916 r. z
rozkazu niemieckich władz okupacyjnych.
|
18
kwietnia 1916 r. oddano do użytku nową trasę z Rudy
Pabianickiej przez Gadkę Starą, Rzgów do Tuszyna. |
|
|
 |
Uroczyste otwarcie
nowej trasy z Rudy Pabianickiej do Tuszyna obsługiwanej trakcją
parową w dniu 18 kwietnia 1916 r.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź |
|
Początkowo na trasie
Ruda - Tuszyn kursowała jedna para pociągów dziennie oraz pociągi
towarowe, których częstotliwość uzależniona była od
zapotrzebowania. W połowie 1916 r. podjęto decyzję o zakupie
kolejnych czterech parowozów o nieco mniejszej mocy. Nie trafiły
one jednak do Łodzi. Następne lokomotywy zakupiono na początku lat
20. XX w. dla budowanej linii ozorkowskiej. Stacjonowały one w
zajezdni Helenówek. Tam też przeprowadzano w nich remonty
połączone często z odbudową kotłów. Dwa pierwsze parowozy
stacjonowały na Chocianowicach przynajmniej do końca lat 20. XX w.
Eksploatacja parowozów niosła ze sobą zagrożenie w postaci
iskier wydobywających się z komina. W dniu 20 czerwca 1917 r.
doszło do wielkiego pożaru centrum Rzgowa, a według niektórych
źródeł winowajcą był właśnie parowóz tramwajowy. W następnych
latach swoje obawy w tej kwestii wyrażały zarówno władze jak i
sami mieszkańcy. Dla potrzeb trakcji parowej przebudowano część
wagonów doczepnych, które otrzymały oszklone pomosty i drzwi. Same
parowozy wyposażono natomiast w specjalne iskrochrony, montowane
na kominach. Dla prawidłowego utrzymania trakcji parowej konieczny
był również dostęp do paliwa i wody. Wzdłuż trasy - najczęściej w
miejscach mijanek - wybudowano studnie. Jedna z nich znajdowała
się na końcowym przystanku Ruda-Zegar.
|
Ruda Pabianicka jako miasto. Komunikacja w latach 1923
- 1939.
|
W dniu 14 lutego 1923
r. Ruda Pabianicka otrzymała prawa miejskie, stając się
samodzielnym miastem. Swoje nazwy m. in. zmieniły ulice, którymi
jeździły tramwaje. Szosa Pabianicka otrzymała nazwę Staszica (na
planie miasta z lat 30. XX w. - Staszyca). Obecnie to ulica
Pabianicka. Szosę Piotrkowską przemianowano na ulicę Piłsudskiego
(obecnie Rudzka). Tramwaje elektryczne kursowały wówczas przez
Rudę w różnych relacjach, np. Łódź - Pabianice, Łódź - Ruda, Łódź
- Marysin czy Rokicie - Ruda. Na linii pabianickiej najczęściej
można było spotkać składy złożone z dwóch wagonów. Na pozostałych
jeździł przeważnie jeden, czteroosiowy wagon silnikowy. Parowozy
na trasie Ruda - Tuszyn ciągnęły maksymalnie cztery pasażerskie
wagony doczepne typu GE lub U104.
W 1926 r. rozpoczęto elektryfikację trasy tuszyńskiej, a ruch na
niej otworzono 1 czerwca 1927 r. Od tej pory pasażerowie nie
musieli się już przesiadać "pod zegarem", a elektryczne tramwaje w
składach dwu- lub trzywagonowych jeździły bezpośrednio z Łodzi do
Tuszyna. Parowozy zniknęły definitywnie z obsługi ruchu
pasażerskiego. Przez kilka lat pełniły jeszcze pomocniczą rolę w
ruchu towarowym. Ostatnie egzemplarze opuściły Łódź w czasie II
wojny światowej.
W latach 1928 - 1930 we wszystkich wagonach ŁWEKD rolkowe
odbieraki prądu zastąpiono uniwersalnymi pantografami. Rolki
zastąpiły ślizgacze, dla których musiano przebudować sieć
trakcyjną. Na słupach podwieszono nowe wysięgniki podtrzymujące
przewód jezdny. Ciekawostką jest fakt, że dotyczyło to również
niedawno zelektryfikowanego odcinka między Rudą, a Tuszynem, gdzie
sieć zamontowano jeszcze "po staremu". Dzięki nowym pantografom
wagony mogły rozwijać większe prędkości. Były one również mniej
kłopotliwe od odbieraków rolkowych, które podczas jazdy potrafiły
wyskoczyć z przewodu jezdnego. |
|
 |
 |
Remont nawierzchni przy wiadukcie kolei obwodowej.
"Łódź w ilustracji" - 1929 r. |
Wagon U104 - 18 jedzie ul. Staszica z Marysina do Łodzi.
Foto: ze zbiorów Wojciecha Dębskiego; lata 30. XX w. |
|
|
Bocznica
do Toru Wyścigów Konnych |
|
|
W 1929 r. powstał
projekt bocznicy do Toru Wyścigów Konnych, który doczekał się
realizacji prawdopodobnie jeszcze w tym samym roku. Jego budowę
sfinansował ówczesny dyrektor naczelny ŁWEKD - inż. Wiesław
Gerlicz, który był wielkim miłośnikiem wyścigów hippicznych.
Bocznica miała ok. 880 metrów długości i rozpoczynała się na
piątym kilometrze linii pabianickiej. Pojedynczy tor skręcał
łagodnym łukiem z ulicy Pabianickiej w Długą, następnie pod kątem
90 stopni w ulicę Wyścigową, gdzie znajdowała się pętlica. Ruch
odbywał się tam okazjonalnie w związku z imprezami organizowanymi
na Torze Wyścigów Konnych.
Bocznicę używano do czasów II wojny światowej. Około 1952 r.
została zlikwidowana. Tor zdemontowano, pozostawiając jedynie jego
kilkumetrowy fragment przecinający jezdnię ulicy Pabianickiej.
Przetrwał on szczęśliwie pod warstwą asfaltu do czasów obecnych.
|
 |
Projekt bocznicy do Toru Wyścigów Konnych.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź |
|
W latach 30. XX w.
tramwaje w Rudzie Pabianickiej utraciły monopol na przewozy. Na
tym tle powstały konflikty pomiędzy Towarzystwem, a mieszkańcami.
Problem dla ŁWEKD z konkurencją pojawił się jeszcze w drugiej
połowie lat 20. wraz z autobusami prywatnych przewoźników, które
podbierały na przystankach pasażerów. W ciągu kilku lat zawiązało
się wiele prywatnych spółek, dysponujących taborem wątpliwej
jakości. W memoriale z 1930 r. do starosty łódzkiego podano, że
wzdłuż toru kolejki dojazdowej na linii pabianickiej funkcjonuje
46 spółek pasażerskich (59 autobusów) oraz 10 spółek towarowych
(14 ciężarówek). Na linii tuszyńskiej 50 spółek pasażerskich (50
autobusów) i 7 towarowych (8 ciężarówek). Jak wynika z powyższych
danych najczęściej jedna spółka posiadała jeden pojazd. Opis
ówczesnej międzymiastowej komunikacji autobusowej opublikowano po
latach w branżowym "Pionierze Komunikacyjnym" z 1939 r., gdzie m.
in. czytamy:
Wozy te, więcej niż prymitywne, trzęsły okropnie na
wyboistych drogach (...) Całą karoserię tworzyła sklecona
tandetnie z nieheblowanych częstokroć desek buda ze źle
wykrojonymi okienkami i prowizoryczne, niczym nie pokryte ławki z
desek oraz zwisające z sufitu sznury imitujące przytrzymywacze dla
osób stojących (...)
Komunikacja autobusowa oferowała wówczas gorszy komfort jazdy od
tramwajów, ale była tańsza i bardziej elastyczna. Mieszkańcy Rudy
opowiedzieli się za autobusami, twierdząc, że jeździ się nimi
taniej, wygodniej, bezpieczniej i szybciej. Powstały konflikt
zmusił Zarząd ŁWEKD do działania w kilku kierunkach. W prasie
zaczęły ukazywać się artykuły nt. "niezdrowej konkurencji", złego
stanu technicznego autobusów, słabych kwalifikacji kierowców
i wypadków z udziałem pijanych kierowców. W memoriałach do
miejscowych władz zwracano m. in. uwagę na uporządkowanie ogólnych
zasad funkcjonowania komunikacji autobusowej, sugerując, aby
zapewniała ona dojazd do możliwie jak największej liczby miejsc w
łódzkim województwie. Autobusy miały nie dublować linii
tramwajowych i rozpoczynać swoje trasy przy końcowych punktach
kolejki. Wreszcie w nowej koncesji Towarzystwa miało być
zezwolenie na uruchomienie linii autobusowych. Działania Zarządu
ŁWEKD były stanowcze, bo mieszkańcy Rudy jednogłośnie stali w
obronie autobusów. Zawiązali oni nawet Komitet Obywatelski do
spraw Propagandy Autowozów, który namawiał do protestów przeciw
ŁWEKD. Kilkukrotnie Rudzianie dali wyraz swemu niezadowoleniu
blokując przejazd tramwajów, a nawet niszcząc wagony. Powodem do
sporu stało się nawet torowisko, biegnące na wydzielonym pasie
obok jezdni, które - jak twierdziły władze i mieszkańcy - nadawało
Rudzie Pabianickiej wiejski charakter. Żądali oni, aby podobnie
jak Łodzi ułożono w bruku ulicznym szyny żłobkowe. Warto tu dodać,
iż do 1935 r. wszystkie linie miejskie w Łodzi jeździły po takich
właśnie torowiskach.
20 lipca 1934 r. ŁWEKD otworzyły swoją pierwszą linię
autobusową, która połączyła Łódź z Sieradzem, a jej trasa
przebiegała na terenie Rudy wzdłuż trasy tramwajowej. W następnych
latach otwierano nowe linie. Autobusy, których wciąż przybywało,
garażowały na terenie zajezdni tramwajowej Chocianowice. Po
powstaniu "Funduszu Drogowego" drobni prywaciarze nie byli w
stanie sprostać nałożonym wymaganiom i podatkom. Konkurencja
osłabła, a ŁWEKD znów były głównym przewoźnikiem.
W połowie lat 30. XX w. tramwaje podmiejskie nie osiągały
zawrotnych prędkości, a szybkość eksploatacyjna była w granicach
20 hm/h. Niewiele było też poruszających się po drogach
pojazdów mechanicznych. W Łodzi zarejestrowanych było ich wtedy
ok. 1800. Mimo to dochodziło do wypadków z udziałem tramwajów lub
samochodów, ale przede wszystkim z wozami konnymi, których było
bardzo dużo. Na całej sieci tramwajowej powstały tzw. "czarne
punkty". Również miały je kolejki dojazdowe. W Rudzie Pabianickiej
znajdowały się one na Marysinie (skrzyżowanie Staszica i
Piłsudskiego) oraz na łuku przy ul. Zagłoby.
W 1937 r. rozbudowano zajezdnię Chocianowice, poszerzając ją o
7,3 m na całej długości lewego boku. |
Komunikacja w czasie II wojny światowej. Erzhausen jako
zewnętrzna dzielnica Litzmannstadt. |
|
W dniu 9 września
1939 r. Ruda Pabianicka została zajęta przez wojska niemieckie. 1
kwietnia 1940 r. pod zniemczoną nazwą Erzhausen, włączono ją do
Łodzi (od 11 kwietnia 1940 r. Litzmannstadt) jako jedną z siedmiu
dzielnic zewnętrznych. Mimo utraty odrębności Ruda wciąż posiadała
osobne władze. Kolejny raz nazwy zmieniły rudzkie ulice, którymi
kursowały tramwaje. Staszica przemianowano na Breslauerstrasse, a
Piłsudskiego na Graeberbergstrasse. Nazwę Towarzystwa ŁWEKD
zmieniono na LEZ - Litzmannstädter
Elektrische Züfuhrbahnen).
Komunikacja miejska i podmiejska w okresie okupacji
hitlerowskiej stała się bardziej dostępna za sprawą niższej
taryfy. Zadaniem tramwajów było przede wszystkim rozwiezienie jak
największej ilości pasażerów do swoich miejsc pracy, a nie względy
ekonomiczne. Niemcy sprowadzili kilka typów używanych wagonów z
innych miast, które miały zasilić i usprawnić tramwajową
komunikację podmiejską. Na liniach pabianickiej i
tuszyńskiej kursowały składy dwuwagonowe (obsługa: motorniczy +
konduktor) oraz trzywagonowe (obsługa: motorniczy + dwóch lub
trzech konduktorów). Dodatkowym wzmocnieniem były pojedyncze
wagony kursujące jako pociągi bisowe "Sonderzug". Wiele z nich na
linii tuszyńskiej dostarczało z odległych terenów rolniczych
żywność dla mieszkańców Rudy Pabianickiej, czy Łodzi.
1 listopada 1940 r. linie podmiejskie oznaczono dodatkowo
numerami. Tramwaje kursujące do Pabianic otrzymały numer 70, do
Rzgowa lub Tuszyna - 80, a do Rudy Pabianickiej - 81. W tym czasie
kursował także z Łodzi do Pabianic pociąg specjalny "Elzug",
nazywany przez pracowników LEZ "szybkim pociągiem". Zatrzymywał
się tylko na Marysinie w Rudzie Pabianickiej.
W 1941 r. na granicy Łodzi i Rudy powstała pętla Kolej Obwodowa.
Wybudowano ją po północnej stronie wiaduktu kolejowego. Była
punktem przesiadkowym, do którego można było dojechać bezpośrednio
z centrum Łodzi tramwajem linii 1. Podczas wojny w samej Rudzie
Pabianickiej nie nie wybudowano żadnego nowego odcinka trasy i nie
przeprowadzono żadnych zmian w układzie torowym.
|
 |
Tramwajarze z Chocianowic w okresie okupacji hitlerowskiej. W
głębi wagon "Cieszyn". Foto ze zbiorów Miki Kobylińskiej. |
W styczniu 1945 r. niemieccy pracownicy użyli autobusów LEZ do
ucieczki z miasta. Tabor tramwajowy nie ucierpiał. Najpoważniejsze
straty były w sieci górnej. Po zburzeniu wiaduktu kolei obwodowej
wstrzymano ruch tramwajów między Łodzią, a miastami do których
kursowały. Tramwaje w Rudzie ponownie uruchomiono prawdopodobnie w
lutym 1945 r. Jako pierwszą linię pabianicką, ale tylko na odcinku
z Chocianowic do Pabianic.
|
Ruda
jako część łódzkiej dzielnicy "Południe" oraz samodzielna dzielnica
Łodzi.
Komunikacja w latach
1946 - 1959.
|
Po zakończeniu wojny
przywrócono pełny ruch na liniach pabianickiej i tuszyńskiej.
Zniesiono okupacyjne oznaczenia linii 70, 80 i 81 i powrócono do
przedwojennego systemu oznaczeń za pomocą tablic kierunkowych.
Nie wznowiono natomiast ruchu na bocznicy w ulicach Długiej i
Wyścigowej. Ówczesne władze PRL uznały wyścigi konne za zbyt
burżuazyjną rozrywkę i zaniechano ich.
Ruda Pabianicka do 13 lutego 1946 r. ponownie stała się samodzielnym
miastem. Następnie włączono ją do Łodzi jako część dzielnicy
"Południe". Kolejny raz zmieniono nazwy ulic. Staszica na
Pabianicką, Piłsudskiego na Rudzką. Obie nazwy obowiązują do dnia
dzisiejszego.
W 1948 r. połączono KEŁ i ŁWEKD w jedno przedsiębiorstwo pod
nazwą Miejski Zakład Komunikacyjny (MZK), a od 1951 r. zmieniono
nazwę na Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (MPK). W tym
czasie zajezdnia Chocianowice stała się również bazą dla
pierwszych autobusów.
W tramwajach zwiększono obsługę
konduktorską. W każdym wagonie musiał być teraz konduktor. |
|
 |
"Dziennik Łódzki" - 12.04.1948 r. |
|
12 kwietnia 1948 r.
łódzka prasa poinformowała o montażu pierwszych tzw. "skrzynek
uczciwości". Była to ogólnopolska akcja Spółdzielni Wydawniczej
"Czytelnik" z największymi przedsiębiorstwami komunikacyjnymi,
mająca na celu upowszechnianie czytelnictwa prasy. Skrzynki
montowano w wagonach silnikowych i doczepnych. Po wzięciu gazety
pasażer miał włożyć pieniądze do specjalnej kasetki. Akcja nie
potrwała jednak długo, a "skrzynki uczciwości" zlikwidowano z
powodu... nieuczciwości. Dotyczyło to zarówno pasażerów, jak i
obsługi pociągów tramwajowych.
W 1952 r. dokonano ważnej przebudowy układu torowego na skrzyżowaniu
ul. Pabianickiej i Rudzkiej. Do tej pory tramwaje jadące z Łodzi
do Tuszyna musiały przed skrętem z Pabianickiej w Rudzką zjeżdżać
na przeciwny tor. Nowy, dwutorowy węzeł usprawnił ruch eliminując
ten manewr oraz
dawał możliwość skrętu z ulicy Rudzkiej
w obydwu kierunkach. |
|
 |
Ulica Rudzka przy Pabianickiej. Budowa nowego, dwutorowego węzła
w 1952 r.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź |
|
W 1954 r. dokonano
kolejnego podziału administracyjnego. Ruda została samodzielną
dzielnicą Łodzi. Był to trudny czas dla komunikacji miejskiej.
Wciąż brakowało taboru. Tramwaje jeździły przepełnione, a nowe
wagony kierowano głównie do zajezdni obsługujących linie miejskie.
Po Rudzie kursowały blisko pięćdziesięcioletnie U104 i GE. Były w
opłakanym stanie, a większość doczep miała nieoszklone i
pozarywane pomosty. Sytuacja uległa poprawie dopiero po dużych
dostawach nowego taboru na przełomie lat 50. i 60.
W 1956 r. wprowadzono numerację dla linii podmiejskich. Tramwaje
kursujące z Łodzi do Pabianic oznaczono numerem 41, a do Tuszyna
numerem 42. |
|
30
kwietnia 1959 r. Ruda otrzymała pierwszą miejską linię
autobusową nr 62. |
|
"Głos
Robotniczy" z 1 maja 1959 r.
Wczoraj mieszkańcy Rudy przeżyli nie lada uroczystość -
otwarcie pierwszej w tej dzielnicy linii autobusowej, o którą
zabiegali od kilku lat. Ruda posiadała dotychczas jedynie
połączenie ze śródmieściem poprzez jedną linię tramwajową,
biegnącą ul. Pabianicką. Nie było natomiast żadnego połączenia z
"sąsiadem o miedzę" - Chojnami (...) Na nowej trasie kursować
będą na razie 2 autobusy w odstępach 34-minutowych (...) O tym,
jak wielkie ma to znaczenie dla dzielnicy i z jaką radością
mieszkańcy Rudy przyjęli to ogromne udogodnienie świadczyła
najlepiej wczorajsza uroczystość. Mimo, że odbyła się ona w
godzinach przedpołudniowych, kiedy większość ludzi pracuje, na
trasę przejazdu autobusu wyległy gromady mieszkańców Rudy.
Przybyła także dziatwa szkolna. Uroczystości otwarcia nowej
linii dokonał z-ca przewodniczącego Prez. RN m. Łodzi tow.
Edward Wróblewski. Wzięli w niej udział także dyr. MPK,
kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Prez. RN m. Łodzi i
przewodniczący Prezydium DRN, który wygłosił króciutkie,
okolicznościowe przemówienie. W imieniu zaś mieszkańców
dzielnicy gospodarzom miasta i dzielnicy podziękował serdecznie
za ułatwienie życia ludziom pracy i ogromne udogodnienie
robotnik z Zakładów im. Armii Ludowej.
Autobusy kursowały po Rudzie ulicami: Dubois (pętla przy ul.
Zatokowej), Pabianicką, Fucika, Mierzyńskiego i Demokratyczną w
kierunku Chojen. Euforia nie trwała jednak zbyt długo. Po kilku miesiącach
pasażerowie skarżyli się na zbyt małą częstotliwość, brak
synchronizacji kursów z godzinami rozpoczęcia i zakończenie
pracy przez załogę Zakładów im. Armii Ludowej oraz na zbyt małą
ilość przystanków. Problem ten również poruszono w łódzkiej
prasie.
W dniu 8 marca 1959
r. przydzielono do zajezdni Chocianowice obsługę pociągu 11/6.
Była to pierwsza miejska linia tramwajowa obsługiwana przez tą
zajezdnię. W tym samym roku rozpoczęto przygotowania do jej
powiększenia. Przed 1960 r. wszystkie autobusy przeniesiono do
bazy samochodowej na Helenówku. |
Ruda zostaje
częścią dzielnicy "Górna". Komunikacja po 1960 r. |
|
Po podziale
administracyjnym Łodzi w 1960 r. Ruda została włączona do
nowej dzielnicy "Górna". W tym samym roku rozpoczęto modernizację
zajezdni Chocianowice. Po lewej stronie hal (patrząc od przodu)
wybudowano duży plac postojowy dla wagonów. Hale przebudowano na
przelotowe. Od tej pory wagony po przeglądach mogły bezpośrednio z
kanałów kierować się na plac postojowy bez zmiany kierunku jazdy.
Łącznie ułożono 2 km torów i 130 rozjazdów. Zajezdnia Chocianowice
była pierwszą w Łodzi, gdzie na tak dużą skalę zorganizowano
postój dla tramwajów pod gołym niebem. Przebudowę ukończono w
listopadzie. |
|
 |
Nowy plac postojowy w
zajezdni Chocianowice pozwolił na duże dostawy nowego taboru 5N i
5ND oraz częściowe przejęcie obsługi niektórych linii miejskich.
Od lewej stoją wagony nr 102, 105, 108, 345, 106, 348.
Foto: ze zbiorów MKM MPK-Łódź; 1961 r. |
W grudniu 1960 r. wycofano
ostatnie czteroosiowe U104, które niezwykle przysłużyły się
mieszkańcom Rudy, wożąc ich przez pół wieku. Zastąpiły je wozy 5N.
Duże dostawy tego taboru pozwoliły zajezdni również na obsługę nowych
linii miejskich oraz na wzmocnienie linii tuszyńskiej. Pomiędzy
kursy dwu- lub trzywagonowych składów linii 42 wprowadzono w
godzinach szczytu "solówki" oznaczone jako 42 bis. Tramwaje te
kursowały z Łodzi do Rzgowa. |
|
21 lipca
1961 r. skierowano do Rudy pierwszą miejską linię tramwajową
nr 26. |
|
|
Tramwaje linii 26
rozpoczynały trasę w zajezdni Chocianowice.
Następnie jechały na trasie: Pabianicka, rondo Titowa,
al. Politechniki, Żeromskiego, Kopernika, Gdańska, Obrońców Stalingradu,
Zachodnia, Ogrodowa, Północna (pętla).
|
Schemat z układem
tras linii tramwajowych i autobusowych. Stan na koniec 1961 r.
|
 |
|
W latach powojennych
do Rudy przyjeżdżało wielu łodzian - zwłaszcza latem i w dni wolne
od pracy. Ośrodek wypoczynkowy, zielone tereny Parku im. 1 Maja,
czy Stawy Stefańskiego przyciągały tłumy ludzi chcących odpocząć
od coraz bardziej zatłoczonego centrum Łodzi. W 1961 r. otworzono
przystań kajakową. Organizowano różne imprezy i festyny. W latach
60. park miał swój największy rozkwit. Tramwaje linii 42 kursujące
ulicą Rudzką po jednym torze pękały w szwach. Nie zawsze wszyscy
chętni mogli dostać się do wagonów.
"Dziennik Łódzki" z dnia 5.06.1962 r.
Zwiększyły się nasze szanse spędzania dni wolnych od pracy w
podłódzkich ośrodkach wypoczynkowych. Miejskie Przedsiębiorstwo
Komunikacyjne jest w stanie przewieźć na swoich stałych i
specjalnie uruchomionych liniach dodatkowych w każdy świąteczny
dzień ok. 100 000 osób (...). Dzięki nowej inwestycji MPK
zwiększyło więcej niż dwukrotnie przewóz pasażerów do Tuszyn Lasu
i Parku 1 Maja. Linia 42 i dwa dodatkowe pociągi (Plac
Niepodległości - Tuszyn Las i Plac Niepodległości - Ruda Zegar).
Średnia częstotliwość odjeżdżających wozów 3,3 min (...).
W 1962 r. ułożono na ul. Rudzkiej (od Pabianickiej do Popioły)
drugi tor i wymieniono słupy wraz z siecią trakcyjną. Przy ulicy
Popioły wybudowano pętlę. Całość ukończono 11 lipca 1962 r.
Początkowo dojeżdżały tam tramwaje bisowe, które w dni wolne od
pracy zasilały linię 42, a od 15 października 1962 r. skierowano
tu na stałe linię 26. Ruch na ul. Rudzkiej uległ znacznej poprawie.
Kolejna nowa linia 27 pojawiła się niespełna rok
później, jednak po Rudzie kursowała tylko w godzinach szczytu. Jej
trasa została wydłużona od pętli Kolej Obwodowa do Chocianowic,
gdzie wagony zawracały na terenie zajezdni.
Poza godzinami szczytu i w dniach wolnych od pracy linia 27
jeździła w relacji Radiostacja - Kolej Obwodowa.
W 1968 r. Ruda otrzymała nocną komunikację tramwajową. Linię 107
skierowano wówczas z Chocianowic przez pl. Reymonta na Zarzew.
Uruchomiono również drugą linię autobusową nr 55 na Chojny, której
trasa po Rudzie przebiegała ulicami: Chocianowicką, Pabianicką,
Fucika, Mierzyńskiego i Demokratyczną.
|
Pod
koniec 1968 r. po Rudzie kursowały tramwaje linii 26, 27,
41, 42, 42 bis, 107 oraz autobusy linii 55 i 62. |
|
|
W latach 60. XX w.
zajezdnia Chocianowice sukcesywnie zwiększała liczbę
obsługiwanych pociągów tramwajowych. Ich
jedyną drogą dojazdu do zajezdni była ulica Pabianicka. Torowiska
na Rudzie były co prawda wydzielone, ale krzyżowały się z dość gęstą siecią
małych uliczek oraz licznymi wjazdami do posesji. Coraz częściej dochodziło do kolizji
tramwajów z
udziałem innych pojazdów lub wypadków za sprawą pasażerów
lekkomyślnie wskakujących lub wyskakujących w czasie jazdy. W
ciągu całej historii najwięcej śmiertelnych wypadków z udziałem
tramwajów wydarzyło się w pierwszych 25 latach po zakończeniu II
wojny światowej. |
|
 |
 |
Wypadek na ul. Pabianickiej przy ul. Leszczowej.
Samochód ciężarowy "Star" podczas skrętu nie ustąpił
pierwszeństwa i wjechał pod tramwaj linii 26.
Foto: Marian Linczewski; 1969 r. |
Wypadek na ul. Rudzkiej w wyniku którego samochód
ciężarowy po zderzeniu z tramwajem linii 42 przewrócił
się na bok.
Foto: Marian Linczewski; 1971 r. |
|
|
W 1972 i 1973
r. Łódź otrzymała 20 nowych przegubowców typu 102NaW. W
większości przydzielono je do zajezdni Chocianowice, skąd
kierowane były niemal wyłącznie na "rudzkie" linie 26 i 27. W wagonach
starego typu rozpoczęto seryjnie montować drzwi otwierane i
zamykane automatycznie. Liczba poszkodowanych pasażerów wyraźnie
malała.
Oprócz nowości taborowych nastąpiły również zmiany w
infrastrukturze. W 1972 r. zbudowano na Chocianowicach pętlę. W 1973 r. na ul. Rudzkiej, od pętli Popioły do ul.
Cienistej, ułożono drugi tor. Ostatni fragment trasy w granicach
Łodzi pozostał jednotorowy z mijanką przy ul. Skrajnej.
Dzięki tym inwestycjom rok później wydłużono trasę linii 26 o
kolejne dwa przystanki. Kilkaset metrów za mijanką przy ul.
Skrajnej oddano do użytku trzecią już na terenie Rudy pętlę
tramwajową. Planów związanych z ułożeniem podwójnego torowiska
do granic Łodzi nigdy nie zrealizowano.
W grudniu 1973 r. obchodzono jubileusz 75-lecia powstania
komunikacji miejskiej w Łodzi. W zajezdni Chocianowice
odsłonięto pomnik "Pamięci Tramwajarzy Łódzkich 1939 - 1945". Po
uroczystości w specjalną paradę wyruszyły tramwaje. Na czele
jedyny wówczas historyczny wagon Herbrand GE58 - 1. Następnie
zmodernizowany 5N - 349 z doczepą 5ND oraz przedstawiciel
najnowszej serii 803N - 931.
|
 |
Uroczystość odsłonięcia pomnika "Pamięci Tramwajarzy Łódzkich
1939 - 1945" w zajezdni Chocianowice.
W głębi przygotowane do parady wagony tramwajowe.
Foto: ze zbiorów Wojciecha Dębskiego; 12.1973 r. |
|
|
 |
 |
Skład 5N + 5ND + 5ND - 567 na linii 42 jedzie w kierunku
Tuszyna. Tramwaj na wysokości pętli Skrajna.
Foto: Leszek Pohoryles; 1976 r. |
Skład 5N + 5ND - 563 na linii 42 podąża ul. Rudzką ze Rzgowa
w kierunku Łodzi.
Foto: Zbigniew Szafrański; 1984 r. |
|
|
W 1974 r. wymieniono
częściowo na ul. Pabianickiej sieć trakcyjną. Od Chocianowic do
Małego Skrętu drewniane słupy zastąpiono betonowymi, a samo
podwieszenie sieci zmieniono z płaskiego na łańcuchowe. Ostatnie
drewniane słupy, pamiętające jeszcze czasy przedwojenne,
wymieniono w 1976 r. na ul. Rudzkiej między pętlami Popioły i
Skrajna.
W maju 1978 r. wymieniono szyny na ul. Pabianickiej. W rejonie
skrzyżowań z Rudzką i Dubois przesunięto nieco torowisko na
zachodnią stronę. Pozwoliło to zbudować większe wysepki
przystankowe dla pasażerów oczekujących na tramwaje jadące w
kierunku centrum. Dotychczasowe przystanki w tych miejscach były
niebezpieczne z uwagi na bliskość ruchliwej jezdni.
|
|
|
 |
 |
Skład 805Na + 805Na - 3914 + 3915 na linii 11 dojeżdża
do przystanku Pabianicka/Odrzańska, w rejonie którego
w 1978 r. przesunięto torowisko.
Foto: Wojciech Dębski; 7.03.1995 r.
|
Skrzyżowanie ul. Pabianickiej i ul. Dubois. Torowisko
przesunięto tam w 1978 r. Fragment pozostawionego w jezdni
toru pokazuje jak mało miejsca mieli dawniej pasażerowie
na przystanku w kierunku centrum.
Foto: Wojciech Dębski; 01.1995 r.
|
Schematy z układem
torów na węźle Pabianicka/Rudzka.
|
 |
|
|
W 1975 dokonano nowego podziału administracyjnego kraju.
Utworzono wówczas 49 województw. Coraz częściej zaczęto mówić o
likwidacji tramwajów do Tuszyna. Po podziale końcowy fragment trasy znalazł się na terenie województwa piotrkowskiego,
które nie było zainteresowane finansowaniem linii tramwajowej.
Podczas przebudowy drogi krajowej nr 1 ostatecznie zlikwidowano
tramwaje na odcinku Rzgów - Tuszyn. W dniu 17 czerwca 1978 r. po
raz ostatni przez Rudę przejechały trzywagonowe składy linii 42
z obsługą konduktorską. Pożegnalne kursy odbyły się w godzinach
porannych. W Rzgowie oddano nową pętlę dla linii 42, a linię 42
bis zlikwidowano. Wagony dwukierunkowe, wykorzystywane do tej
pory na wspomnianych liniach, przekazano z zajezdni Chocianowice
na Helenówek. |
 |
Skład tramwaju
linii 42 z lat 1977 i 1978 kursującego przez Rudę.
|
W 1980 r. przebudowano wiadukt kolejowy nad ul. Pabianicką.
Przejazd pod nim poszerzono. Nowe torowisko ułożono pomiędzy
jezdniami. W trakcie modernizacji zlikwidowano pętlę "Kolej
Obwodowa", a linię 11 przedłużono do Chocianowic.
Pod koniec roku linię 1 skierowano z Chocianowic na Popioły.
|
Schemat z układem
tras linii tramwajowych i autobusowych. Stan na koniec 1980 r.
|
 |
|
|
W latach 80.
XX w. nocną komunikację tramwajową
na ul. Pabianickiej zastąpiono autobusową. Zmiany zaszły także w
numeracji linii autobusowych. Linię 55 przenumerowano najpierw
na 257, a tę następnie na 68. Linię 54 zastąpiła 61.
W
latach 1988 i 1989 wymieniono torowisko od ul. Pabianickiej do pętli
Popioły, a trzy lata później rozjazdy na węźle Pabianicka/Rudzka.
Czy ktoś przypuszczał wówczas, że za cztery lata staną się one
zbędne?
Przemiany gospodarcze i ustrojowe jakie zaszły po 1989 r.
znacząco wpłynęły na kształt komunikacji miejskiej w Łodzi i
znalazły swoje odbicie również w nowej organizacji
przedsiębiorstwa. W wyniku podziału MPK powstały trzy spółki.
Dwie z nich zajmowały się obsługą linii przebiegających m.in.
przez Rudę. Od 1993 r. obsługę linii tramwajowych i autobusowych
zapewniało MPK-Łódź Sp. z o.o., a od 1 listopada podmiejską
linię 41 przejęła Międzygminna Komunikacja Tramwajowa Sp. z o.o.
W dniu 31 maja 1993 r. ostatni raz do Rzgowa pojechały tramwaje
linii 42. Po jej likwidacji zaczęto coraz częściej mówić o
likwidacji tramwajów na całej ul. Rudzkiej i zastąpienia ich
autobusami. |
 |
Wagony 102NaW - 28 i 803N - 24 Spółki MKT obsługujące linię 41.
Skrzyżowanie ul. Pabianickiej, Rudzkiej i Odrzańskiej.
Foto: Wojciech Dębski; 22.07.1996 r. |
|
W pierwszej połowie lat 90. XX w. rozpoczęto modernizację ul.
Pabianickiej (czynności z wysiedleniem mieszkańców trwały od
1988 r.). Do 1997 r. na odcinku od ul. Leszczowej do do zajezdni Chocianowice
wybudowano drugą jezdnię po zachodniej stronie
torowiska oraz nowy wiadukt nad rzeką Ner. Całkowicie
przebudowano również samo torowisko i sieć trakcyjną.
Pierwszy nowy tor od ul. Leszczowej do Starorudzkiej (w kierunku
Chocianowic) oddano do eksploatacji 14 listopada 1994 r. W
dniach 10 - 14 listopada kursowały na ul. Pabianickiej autobusy
zastępcze. Tramwaje linii 11 zawracały na rondzie Lotników
Lwowskich, linie 18 i 27 skierowano przez rondo do pętli
Kurczaki, a linię 26 przez rondo do pl. Niepodległości. Linia 41
była w tym czasie zawieszona i zastępowały ją autobusy MKT.
Drugi tor (w kierunku centrum) podłączano w dniach 19 - 21
listopada. Linia 41 jeździła wtedy z Pabianic do pętli Popioły.
|
 |
 |
Ulica Pabianicka. Na czas budowy mostu nad rzeką
Olechówka ułożono w tym rejonie torowisko zastępcze.
Foto: Marek Buchowicz; 1994 r. |
|
Ulica Pabianickia przy Starorudzkiej. 805Na zjeżdża z
nowego torowiska na stary odcinek trasy.
Foto: Wojciech Dębski; 01.1995 r. |
|
|
|
 |
 |
Rozbiórka domów na ul. Pabianickiej (odcinek Dubois -
Starorudzka). Skład 805Na - 1248 + 1249 na linii 27 jedzie w kierunku
pętli Chocianowice.
Foto: Wojciech Dębski; 01.1995 r.
|
|
Rozbiórka domów na ul. Pabianickiej (odcinek Dubois -
Starorudzka).
803N - 10 na linii 41 jedzie do Pabianic.
Foto: Wojciech Dębski; 01.1995 r.
|
|
|
28 lutego 1995
r. rozpoczęto budowę przejścia podziemnego na ul. Pabianickiej
przy Dubois. Skrzyżowanie wyłączono z użytku. Ruch tramwajów
odbywał się po jednym torze. Autobusy linii 62
i 63 skierowano do pętli na Chocianowicach. Na ul. Dubois
uruchomiono linię Z1, która kursowała od pętli Zatokowa ulicami:
Dubois, Starogardzką, Odrzańską, Pabianicką do pętli
Chocianowice. Autobusy 62 i 63 wróciły na swoje trasy 20
czerwca.
|
 |
 |
Budowa przejścia podziemnego na skrzyżowaniu
Pabianicka/Dubois. 803N - 40 na linii 41.
Foto: Wojciech Dębski; 7.03.1995 r.
|
|
Tymczasowy
przystanek przed skrzyżowaniem Pabianicka/Dubois. W
głębi budowa przejścia podziemnego.
Skład 805Na + 805Na - 3536 + 3537 na linii 11.
Foto: Wojciech Dębski; 7.03.1995 r.
|
|
|
W dniach 9 - 11 czerwca
1995 r. podłączano nowy tor w kierunku Chocianowic - od ul. Starorudzkiej do Dubois
(w kierunku
przeciwnym wagony jeździły starym torem jeszcze ponad rok). Przez
trzy dni miejsce tramwajów linii 11, 18, 26, 27 na ul.
Pabianickiej znów zajęły autobusy zastępcze. Linię 41 skierowano
tym razem z Pabianic do pętli Skrajna.
14 czerwca 1995 r. zawieszono kursowanie linii 26. |
|
 |
 |
Skrzyżowanie Panianicka/Dubois z nowym torowiskiem.
Skład 805Na + 805Na - 3360 +
3361 na jeździe próbnej
oraz 805Na - 2276 na linii 18.
Foto: Wojciech Dębski; 02. 1996 r. |
Ostatnie dni zabudowy na ul. Pabianickiej między ul.
Dubois i Reymonta.
Foto: Wojciech Dębski; 02.1996 r.
|
|
|
 |
 |
Zabudowa zachodniej strony ul. Pabianickiej (między
ul. Dubois i Rudzką), którtko przed wyburzeniem.
805Na - 2409 na linii 18.
Foto: Wojciech Dębski; 02.1996 r. |
Rozbiórka domów przy na ul. Pabianickiej przy Odrzańskiej.
Skład 805Na + 805Na - 1726 + 1727 na linii 27.
Foto: Wojciech Dębski; 02.1996 r.
|
|
|
 |
 |
Skład 805Na + 805Na - 3331 + 3332 na linii 11 pokonuje
stary most nad rzeką Ner. Ulica Pabianicka
Foto: Wojciech Dębski; 7.03.1995 r.
|
803N - 40 na linii 41 pokonuje
stary most nad rzeką Ner.
Ulica Pabianicka.
Foto: Wojciech Dębski; 7.03.1996 r.
|
Latem 1996 r. remont ul. Pabianickiej dotarł do
skrzyżowania z ul. Rudzką. Likwidację trasy tramwajowej
na Rudzkiej zaplanowano na 21 lipca. Z powodu niedokończonych
przystanków dla autobusowej linii 50 termin dwukrotnie
przesuwano.
|
 |
Treść tabliczek informacyjnych umieszczanych na przystankach
wzdłuż ul. Pabianickiej i Rudzkiej; 21.07.1996 r. |
|
W dniu 24 lipca 1996 r. zlikwidowano
komunikację tramwajową na ul. Rudzkiej. |
|
|
23 lipca 1996 r. o godz. 23:15 ostatnia "osiemnastka" wyjechała z ul. Rudzkiej w kierunku centrum. Ostatni
tramwaj z ul. Rudzkiej wyjechał o godz. 23:34. Był to skład
na linii 27, który udał się do zajezdni Chocianowice. Dzień później miejsce
tramwajów zajęły autobusy linii 50. Linię tramwajową 18 skrócono
do ronda Lotników Lwowskich, a 27 ponownie skierowano do
Chocianowic.
W dniach 2 - 3 sierpnia kolejny raz zawieszono ruch tramwajów na
ul. Pabianickiej (od ronda Lotników Lwowskich do Chocianowic).
Powodem było podłączanie toru objazdowego, umożliwiającego
budowę przejścia podziemnego przy skrzyżowaniu z ul. Rudzką. Od
4 sierpnia przystąpiono do prac nad przejściem podziemnym oraz
całkowitą przebudową skrzyżowania i węzła torowego. Do końca
1996 r., z uwagi na prace w tym rejonie, ruch zawieszano jeszcze
dwukrotnie: 11 - 12 listopada oraz 22 grudnia.
Zdjęcia z ostatnich lat funkcjonowania komunikacji
tramwajowej na ul. Rudzkiej można obejrzeć
TUTAJ.
Zobacz też:
krańcówka Chocianowice,
krańcówka Kolej Obwodowa,
krańcówka Popioły |
. |
 |
Miesiąc po likwidacji tramwajów torowisko (za wyjątkiem iglic w
rozjazdach) oraz sieć trakcyjna były kompletne. Mercedes O405N w obsłudze linii 50 na wysokości nieczynnej pętli
Skrajna. U dołu fragment toru, którym jeszcze w pierwszej
połowie 1993 r. jeździły tramwaje
do Rzgowa.
Foto: Wojciech Dębski; 26.08.1996 r. |
|
Schemat z układem
tras linii tramwajowych i autobusowych. Stan na koniec 1996 r.
|
|
 |
 |
Krzyżak torowy na rozjeździe umożliwiającym skręt z ul. Rudzkiej
w pętlę Popioły. Foto: Wojciech Dębski; 14.07.1996 r. |
|
|